sobota, 1 sierpnia 2009

Ach co to był za ślub ...

Wczoraj całą rodzinką bawiliśmy na ślubie i weselu ( tu już bez Mikołaja ). Jak to teraz stało się zwyczajem, Para Młoda zamiast kwiatków poprosiła o "lotka" a więc na prędce ( naprawdę, chyba 5 minut zajęło ) powstało etui na "lotka". Może troszkę skromne ale naprawdę nie było czasu a i mały bukiecik udało mi się skleić :)




Sesja zdjęciowa bardzo fajna, spontaniczna, zabawna.



Podczas gdy my zajęci byliśmy robienie zdjęć ... Natalka sciągnęła buciki i ...


... a potem tańce na Starówce :)

Ja, jak zwykle po drugiej stronie aparatu :)

Póżniej było tylko lepiej ... czyli wesele do białego rana. Teraz całą rodzinką oddajemy się błogiemu lenistwu co by zregenerować siły po weselnych tańcach.

Życzę wszystkim miłego weekendu bo słoneczny będzie napewno :)

4 komentarze:

  1. Córcia jest urocza:D
    karteczka jest bardzo pomysłowa:)), to prawda ostatnio wszyscy chcą lotka:D
    pozdrawiam i również życzę miłego weekendu:D

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł z tym etui i piękne wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie obejrzałam w całości Twojego bloga, jestem pod dużym wrażeniem Twoich prac! Są niesamowite!Prezentujesz niezwykle wysoki poziom! Cudnie!! Jeśli pozwolisz będę bywać u Ciebie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. już chwaliłam na forum, ale się powtórzę
    etui jest przepiękne przez swoją prostotę
    zresztą wszystki prace pięknie robisz :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń