Jedna z zaległych kartek,
która nie pojawiła się na blogu.
Wykonana dla oderwania się
od pastelowo-cukierkowych kartek ślubnych.
Szarpana do granic możliwości -tak dla odreagowania:)
która nie pojawiła się na blogu.
Wykonana dla oderwania się
od pastelowo-cukierkowych kartek ślubnych.
Szarpana do granic możliwości -tak dla odreagowania:)
Fantastyczne darcia i szargania :)
OdpowiedzUsuńUrocza.. bardzo lubię zaglądać na Twojego bloga.. piękne prace tworzysz..
OdpowiedzUsuńza te szarpania jest już jedną z moich ulubionych ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Mój klimacik szarpaniowy:))
OdpowiedzUsuńjest jak wymoszczone gniazdko przez te warstwy i szarpania:-)
OdpowiedzUsuńoj, musiałąś chyba mocno odreagowywać ;) ale wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńkontrastowe róże, ale cudnie się komponują z szarpanymi warstwami:))
OdpowiedzUsuńale ile tych warstw?! super!
OdpowiedzUsuńPiękna! Lubię Twoje szarpania:)
OdpowiedzUsuńCudnie potargana :-)
OdpowiedzUsuńToż to cud mniemany !
OdpowiedzUsuńJezu, znowu leżę z wrażenia :D Rozwijasz się niesamowicie, pokazujesz coraz to nowsze możliwości i pomysły, ale ciągle jesteś w tym Ty. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńWywarstwowana na maxa :) PIękna! :D
OdpowiedzUsuńGenialnie wychodzi Ci to szarpanie:)
OdpowiedzUsuńOch jaka ona piękna...zachwyca:)
OdpowiedzUsuńPiękna - taka przeładowana wspaniałosciami..
OdpowiedzUsuńswietna, ja lubie...bardzo, szarpania w twoim sylu...caly czas mamprzed oczami albumy
OdpowiedzUsuńPiękna kartka! Doskonale wszystko połączone ze sobą. Tworzysz niesamowite prace, Enczo!
OdpowiedzUsuńże mnie tu jeszcze nie było? :o
OdpowiedzUsuńpiękna jest!!!
pięknie ją wyszarpałaś :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, taka pełna, ciepła, niby w lekkim nieładzie a poukładana... nic tylko podziwiać i wzdychać :)
OdpowiedzUsuńcudna kartelucha i te szarpania i warstwy - po prostu bosssskieee :) :) :)
OdpowiedzUsuńdawno nie zaglądałam a tu tyle cudnych warstw!!!! genialnie to wszystko współgra ze sobą!!!
OdpowiedzUsuńWow!!!! Niesamowita!!! Ubóstwiam twoje kartki :)
OdpowiedzUsuń