i niech mi ktoś powie, ze dwie osoby, totalnie bez wzajemnej inspiracji nie mogą wymyślić tego samego... właśnie dziś po zakupach patrzyłam na moje małe jaja, piórka i kwiatki i wymyśliłam dokładnie to samo! czyli połączenie ich w jedno... i tak od południa siedzę i je montuję. a teraz weszłam przejrzeć blogi, i mój pomysł znalazłam... u Ciebie już zrobiony!! no i teraz wyjdzie, że liftowałam ;) a jak tak nie lubię liftować!! pięknie Ci te jaja wyszły, mimo wszystko znacznie piękniej niż mi... pozdrawiam
Caffeina - znam to:) Myślę że ani ja ani Ty nie jesteśmy pierwszymi które na to wpadły. Wrzucaj na bloga, chętnie zobacze inne pierzaste jaja:) pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze :)
bardzo ładne!!!
OdpowiedzUsuńOJJJJJJ Jakie delikatne , te piórka ;D mrrrr
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, takie puszyste i delikatne!
OdpowiedzUsuńjajo jest boskie! prosze zgłosić to śniadaniowe cudo na nowe wyzwanie na piaskownicy: przepis na... Anity :)
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures!
OdpowiedzUsuńHappy Easter for you!!
Jajo wygląda jak piekna Panna Młoda
OdpowiedzUsuńIntrygujące to jajO!
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńBozjuuu... jakie piękne puchate coś!
OdpowiedzUsuńA notesy z poprzednich wpisów mega cudne!
śliczne jajeczko, zwiewne delikatne....nastraja do marzeń....
OdpowiedzUsuńCudne jajo!
OdpowiedzUsuńCudne, spadł na nie deszcz anielskich piórek!
OdpowiedzUsuńBeautiful this easter egg!
OdpowiedzUsuńHugs,Willy
i niech mi ktoś powie, ze dwie osoby, totalnie bez wzajemnej inspiracji nie mogą wymyślić tego samego... właśnie dziś po zakupach patrzyłam na moje małe jaja, piórka i kwiatki i wymyśliłam dokładnie to samo! czyli połączenie ich w jedno... i tak od południa siedzę i je montuję.
OdpowiedzUsuńa teraz weszłam przejrzeć blogi, i mój pomysł znalazłam... u Ciebie już zrobiony!!
no i teraz wyjdzie, że liftowałam ;)
a jak tak nie lubię liftować!!
pięknie Ci te jaja wyszły, mimo wszystko znacznie piękniej niż mi...
pozdrawiam
Cudne, zwiewne :-)
OdpowiedzUsuńrównie cudne, jak Twoje gwiazdkowe choinki, które ciagle mam w pamięci:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne jajo.
OdpowiedzUsuńjest fantastyczne!
OdpowiedzUsuńCaffeina - znam to:)
OdpowiedzUsuńMyślę że ani ja ani Ty nie jesteśmy pierwszymi które na to wpadły. Wrzucaj na bloga, chętnie zobacze inne pierzaste jaja:)
pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze :)
Jak słodkie marzenie... :))))
OdpowiedzUsuńpiękne i nietypowe- zwiewna delikatność wiosenna Ci wyszła :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześliczne. Gdybym tylko wpadała na takie pomysły przy śniadaniu :)
OdpowiedzUsuń